Dawno tu nic nie pisałam.. Przepraszam.. Brak czasu..
Bez zbędnego gadania..
Byłam ostatnio w Jastrzębiej górze, Rozewiu oraz Władysławowie. Była to najlepsza wycieczka! W Jastrzębiej górze byłam nad morzem. Szłam brzegiem morza ponad dwa kilometry! Po drodze musiałam przejść ponad pół kilometra drogą z samymi kamieniami! Nogi mi odpadały! Po przejściu tych dwóch kilometrów znalazłam się w Rozewiu. W tej miejscowości szliśmy na latarnie morską oraz na deptak. Potem wsiedliśmy w autobus i pojechaliśmy do Władysławowa. Władysławowo to była meta naszej wycieczki. Byliśmy tam w Ocean Parku. Obejrzeliśmy chyba wszystkie gatunki ryb! W tym parku czekała na nas również niespodzianki! A nawet dwie! Pierwsza to taka, że mogliśmy zadawać pytania małemu wielorybkowi! On nam normalnie, normalnym głosem odpowiadał! Druga to taka, że czekał na nas wielki plac zabaw! Były tam dmuchańce, bungie, mini jumpcity, zjeżdżalnie! Nauczyłam się nawet robić salto na trampolinie! Następnie mieliśmy czas dla siebie czyli mogliśmy sobie coś kupić do jedzenia, do picia itd.. Podsumowując całą wycieczkę to było naprawdę super! Miło jest czasami pozwiedzać miejscowości w których się nigdy nie było. A wy lubicie podróżować? Napiszcie odpowiedź w komentarzu! To by było chyba na tyle! Zapraszam do obserwowania bloga, oraz komentowania postów! Do następnego! BESOS